ZABYTKI KRAKOWA
 



Zabytki Krakowa

Zabytki Krakowa kryją w sobie magię zdolną oczarować każdego z nas. Że Kraków jest miastem magicznym, klimatycznym a wręcz narkotycznym – to nic odkrywczego. Niby nie, ale… są na świecie takie prawdy, których głoszenia nigdy za wiele, jest taka wiedza, której szerzenia nigdy dość:) My, z czystej i namiętnej miłości do Krakowa chcemy dzięki zachęcie, jaką znajdziecie na naszej stronie, ułatwić Wam zwiedzanie Krakowa, zarówno to fizyczne, z przewodnikiem, jak i – najpierw – to wirtualne. Oczywiście Kraków i cały jego charme to bynajmniej nie tylko zabytki, jednak to one konstytuują odwieczny etos Krakowa i nasze dzisiejsze o nim wyobrażenie.

Gościnnie udostępniają cząstkę swego potencjału dla galerii, knajpek, teatrów, pubów i klubów. Dzięki nim właśnie do Krakowa przyjeżdżają niezliczone rzesze turystów, którzy – co tu dużo mówić – zostawiają nam część zawartości swoich portfeli. Biznes turystyczny się rozwija, nawet w czasach kryzysu i między innymi dzięki temu decydenci mają motywację, by działać w dziedzinie kultury, odnowy zabytków, upamiętniania przeszłości w postaci nowoczesnych i atrakcyjnych dla odbiorcy muzeów. O nich także Wam co nieco opowiemy:)

Dzieje Wawelskiego Grodu sięgają początków polskiej państwowości. Dlatego wśród zabytków Krakowa znajdziecie nawet takie, która liczą sobie około tysiąca lat. Są to przede wszystkim budynki sakralne, ponieważ to one budowane były z największą pieczołowitością, a przede wszystkim, z wykorzystaniem najtrwalszego materiału – kamienia. Im bliżej naszych czasów, tym oczywiście zagęszczenie zachowanych zabytków wzrasta. Znajdziemy wśród nich kilka przepięknych gotyckich świątyń, reprezentujących charakterystyczny gotyk krakowski, znakomite przykłady sztuki renesansowej (Kaplica Zygmuntowska, Sukiennice, bogato zdobione portale, pomniki nagrobne). Wśród kościołów na Starym Mieście najwięcej jest baroku – znajdziemy go we wnętrzach zbarokizowanych świątyń o średniowiecznej proweniencji oraz – w postaci sakralnej architektury. Ale zabytki to nie tylko kościoły – już sama wizyta we wnętrzach zamku na Wawelu ukaże nam świeckie oblicze Odrodzenia i baroku. Klasycyzmu w Krakowie jest jak na lekarstwo, za to XIX-wieczny historyzm przybierał najróżniejsze oblicza – znajdziemy tu sporo neogotyku i eklektyzmu. Wreszcie Młoda Polska i modernizm odcisnęły na naszych zabytkach trwałe i chlubne piętno. Warto pamiętać, że reprezentowany przez budynku Nowej Huty socrealizm to też zabytki, mimo, że młode, to coraz bardziej atrakcyjne nie tylko dla pasjonatów architektury i urbanistyki, ale i dla przeciętnych turystów.

Zatem zwiedzanie Krakowa, choćby na początek za pośrednictwem naszej strony – czas zacząć. Po prawej stronie znajdziecie spis obiektów, mamy nadzieję, że będzie to początek Waszej przygody z tym przepięknym miastem:)
&
 Kościół dominikanów

Spacerując Droga Królewską warto zajść do kościoła ojców dominikanów pod wezwaniem św. Trójcy. Jest to monumentalny, gotycki kościół klasztorny, z przyległymi zabudowaniami zakonników św. Dominika. Kryje wiele skarbów kultury.

Kościół ten powstał we wczesnym średniowieczu (początek XIII w.) a pierwotnie pełnił funkcję głównej świątyni parafialnej Krakowa. Niestety w 850 r. spotkał go podobny los co bazylikę ojców franciszkanów – wnętrze kościoła zostało strawione pożarem. Dlatego wyposażenie kościoła jest neogotyckie. W przeciwieństwie do franciszkańskiej świątyni u dominikanów jest jasno i nie ma większej ilości kolorów, wnętrz kościoła jest robi wrażenie smukłego i majestatycznie eleganckiego.

Kościół otoczony jest wieńcem kaplic zaś do jednej z nich trzeba się wspiąć po schodach. To kaplica św. Jacka, w której ten święty jest pochowany. Znajdujący się w centralnym punkcie kaplicy grób św. Jacka oraz dekoracyjne stiuki wykonał Baltazar Fontana w epoce baroku. Św. Jacek Odrowąż to pierwszy polski dominikanin, zmarł w Krakowie w połowie XIII w. Do ciekawszych kaplic należą tez kaplica Matki Bożej Różańcowej słynąca z cudownego wizerunku madonny oraz kaplica Myszkowskich – arcydzieło renesansu. Podczas wizyty u dominikanów nie sposób pominąć dzieło samego Wita Stwosza, znajdującą się po lewej stronie prezbiterium płytę nagrobną Filipa Buonaccorsi zwanego Kallimachem, humanisty włoskiego pochodzenia, wychowawcy synów króla Kazimierza Jagiellończyka. Ta przepiękna płyta przedstawia Kallimacha w swojej pracowni, wypełnionej przedmiotami z epoki.

Będąc w dominikańskiej świątyni koniecznie należy zajść na krużganki, gdzie zobaczyć można interesujące malarstwo przedstawiające dzieje zakonu dominikańskiego oraz liczne nagrobki i epitafia, niejednokrotnie o wysokiej wartości artystycznej (m.in. z warsztatu Santi Gucciego).
                                                      &
Barbakan

Barbakan, ongiś zwany też – ze względu na okrągły kształt – rondlem – to jedna z bardziej znanych zabytkowych budowli Krakowa. To gotyckie dzieło obronne (dzieło obronne to termin fachowy z zakresu terminologii fortecznej) powstało w ostatnich latach XV wieku jako dodatkowe umocnienie głównej, północnej bramy miasta – Bramy Floriańskiej. Był z nią zresztą połączony za pomocą zadaszonego pasażu zwanego szyją, przebiegającego ponad linią fosy. Dziś przebieg owego pasażu zaznaczony jest za pomocą kamiennego wyłożenia pod stopami turystów.


Budowle typu „barbakan” sa pochodną arabskiego budownictwa obronnego oraz mają swoje analogie w architekturze południowofrancuskiej (Carcassonne). Nasz krakowski Barbakan najeżony jest szeregiem siedmiu wieżyczek zwieńczonych spiczastyczmi hełmami, dzięki czemu posiada wysoka wartość artystyczną. Można tez zauważyć w jego masywie liczne otwory strzelnicze oraz machikuły (otwory od dołu górnej galeryjki przez
tóre można było lać wrzątek lub rzucać kamienie).

Barbakan wybudowano głównie w strachu przed inwazją turecką (po wyprawie wołoskiej), jednak akurat w tej roli – obrońcy przed Turkami – budowla nigdy nie miała okazji sie sprawdzić. Za to „brała udział” w walkach w czasie Konfederacji Barskiej. Z tym wątkiem wiąże się legenda mówiąca o pewnym mieszczaninie operującym działem, który – gdy skończyła mu się amunicja – rzekomo oderwał guzik od żupana, nabił działo i tymże guzikiem zabił dowódcę wojsk rosyjskich – niejakiego Panina. Sam Panin to postać w żadnych źródłach niepoświadczona, tym niemniej to na poły legendarne wydarzenie uwiecznione jest na tablicy pamiątkowej znajdującej się na Barbakanie od strony wschodniej. Tradycja głosi również, że ów operator działa otrzymał w uznaniu swego wyczyny tytuł szlachetny – odtąd zwał się Marcin Oracewiecz.

Obecnie barbakan stanowi oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa i w sezonie turystycznych jest otwarty dla turystów. Oprócz standardowego zwiedzania, budynek otwiera tez swe podwoje dla koncertów i turniejów rycerskich dostarczając im iście wyjątkowej oprawy.
                                                &
Brama Floriańska

Szczęśliwie ocalona od wyburzenia Brama Floriańska to główna brama miasta, najbardziej reprezentacyjna i najważniejsza Porta Gloriae. Pierwsze pisane wzmianki o niej pochodzą z roku 1307, jednak należy pamiętać, że już w 1285 Kraków uzyskał od księcia Leszka Czarnego przywilej otoczenia się murami obronnymi. Wcześniej miasto posiadało wprawdzie umocnienia, ale były to fortyfikacje drewniane. W ciągu murów znalazły się liczne baszty, a 8 spośród tychże zawierało w sobie bramy wiodące do miasta. Brama Floriańska to właśnie jedna z nich. To bodajże najsłynniejsza i najpiękniejsza średniowieczna baszta w Polsce. Należy pamiętać, że cała struktura składa się niejako z dwóch części – z bramy właściwej oraz górującej nad nią baszty, zwanej Basztą Kuśnierzy (w średniowieczu to cech kuśnierzy był odpowiedzialny za obronę tego fragmentu murów). Cała budowla liczy sobie 34,5 m wysokości. Od strony Barbakanu zdobi ją wizerunek orła piastowskiego wykonany przez Zygmunta Langmana a zaprojektowany przez samego Jana Matejkę. tymczasem od strony ulicy Floriańskiej możemy podziwiać piękną późnobarokową płaskorzeźbę przedstawiającą św. Floriana gaszącego ogarnięty pożoga budynek. Florian to patron miasta Krakowa ale także i strażaków. Przy portalu do dziś zauważyć można prowadnice na kratę, którą w wiekach średnich każdego wieczora zamykano. Warto wiedzieć, że Brama Floriańska, znajdująca się pod opieką Muzeum Historycznego Miasta Krakowa wchodzi w skład trasy turystycznej Mury Obronne i w sezonie turystycznym można wejść do środka, gdzie zobaczymy neogotycka kaplicę Czartoryskich.
                                               &
Mały Rynek

Mały Rynek, to wbrew swojej nazwie – całkiem spory plac pod względem wielkości – drugi największy na Starym Mieście. W średniowieczu pełnił on funkcje placu pomocniczego dla Rynku Głównego, przy którym jest zlokalizowany „po sąsiedzku”. Ponieważ na Rynku Głównym nie wolno było handlować mięsem, to tutaj je sprzedawano, a obszar ten był w posiadaniu potężnego cechu rzeźników. Obecnie na Małym Rynku znajduje się oryginalna fontanna oraz kopia płyty nagrobnej księcia Bolesława Wstydliwego, którą upamiętniono 750-lecie tzw. wielkiej lokacji miasta Krakowa z 1257 r. Tutaj, w kamienicy nr 6 ukazała się w 1661 r. pierwsza polska gazeta – „Merkuriusz Polski”. Obecnie Mały Rynek to miejsce rozgrywania się licznych imprez plenerowych, festiwali i wystaw na wolnym powietrzu.
                                               &

Kościół Mariacki



O ile katedrę na Wawelu możemy nazwać najszacowniejszym i najważniejszym kościołem Polski, o tyle – paradoksalnie – to nie ona, a własnie Bazylika Mariacka zawsze była najważniejszym kościołem Krakowa. To tak zwana fara – główny kościół miasta. Katedra była związana z władzą biskupia i monarszą, natomiast Kościół Mariacki to świątynia mieszczańska – wszystko, co się w niej działo, wszelkie przemiany architektoniczne i inne inwestycje bazowały na kiesach zwykłych mieszkańców Krakowa.

Bazylika Mariacka jest monumentalną, gotycką budowlą (reprezentuje tzw. gotyk krakowski z systemem filarowo-szkarpowym), mieści się w niej wiele kaplic bocznych, gdyby turysta chciał dogłębnie zwiedzić kościół, musiałby poświęcić na to parę godzin. Bez ambicji na opisanie całości skupmy się na kilku osobliwościach, które sprawiają, że jest to przybytek tak bardzo wyjątkowy.

Usytuowanie względem pierzei Rynku – już na pierwszy rzut oka widać, że kościół stoi „krzywo”, jest usytuowany ukośnie względem Rynku. De facto nie stoi on na samym Rynku Głównym, a na Placu Mariackim, tym niemniej ta „krzywizna” razi wielu turystów. Jej wytłumaczenie jest bardzo proste – otóż kościół ten, w swojej pierwotnej, romańskiej jeszcze szacie istniał jeszcze przed wielką lokacją Krakowa na prawie niemieckiem w 1257 r., kiedy to wytyczono rynek. Tak więc ta nieregularność względen najwiekszego placu Krakowa świadczy o przedlokacyjnej jeszcze metryce budowli.

Dwie wieże nierównej wysokości to chyba najbardziej rzucająca się w oczy i zapadająca w pamięć osobliwość bazyliki. Fenomen ten wyjaśnia słynna legenda o dwóch braciach – budowniczych mariackich wież. Początkowo starszy brat, wprawniejszy w swym rzemiośle, był mentorem młodszego. Kiedy jednak sam- jako pierwszy – ukończył swoją pracę, w jego sercu zapłonęła zawiść i pycha, szepcząc złowrogo, że nie można dopuścić do tego, by ktokolwiek inny, nawet rodzony brat, wybudował równie wspaniałe dzieło. Zaślepiony szatańskimi podszeptami budowniczy chwycił za nóż i zabił młodszego brata. Ciężko mu jednak było dalej chodzić po świecie z brzemieniem bratobójstwa, dlatego ostatecznie popełnił samobójstwo przebijając się tym samym nożem lub też – zgodnie z inna wersją legendy – rzucając się ze szczytu swojej wyższej wieży. Na pamiątkę tych tragicznych wydarzeń niższej wieży nigdy nie ukończono, a nóż – legendarne narzędzie zbrodni - można zobaczyć zawieszony w tzw. krzyżu Sukiennic.

Kolejna osobliwość Krakowa to hejnał – melodia grana codziennie, przez cała dobę, o każdej pełnej godzinie z małego pomieszczenia u szczytu wieży wyższej – Hejnalicy. Charakterystyczną cechą hejnału jest to, że urywa się ona raptownie, niedokończona, w pół tonu. I tutaj również z pomocą w zrozumieniu tego stanu rzeczy spieszy nam legenda mówiąca, że podczas straszliwej inwazji tatarskiej w 1241 r. , kiedy to strażnik ze szczytu wieży głosem trąbki ostrzegał mieszkańców miasta przed niebezpieczeństwem, jednemu z Tatarów udało się wedrzeć niepostrzeżenie w okolicę Kościoła Mariackiego, do centrum miasta i zastrzelić z łuku grającego na alarm trębacza. Z oczywistych względów nie był on już w stanie ukończyć swojej melodii, tak tez pozostało po dziś dzień.

Ołtarz Wita Stwosza, czyli tzw. Ołtarz Mariacki – ołtarz główny w Bazylice Mariackiej uchodzi za najcenniejsze dzieło sztuki, jakie mamy w Krakowie, a niektórzy uważają, że nawet w całej Polsce. Jest on uważany za najlepszy w Europie przykład gotyckiego ołtarza, zazwyczaj podaje się go także za największy tego typu ołtarz. Zazwyczaj turyści szczególnie tłumnie gromadzą się na moment jego uroczystego otwarcia przy dźwiękach muzyki, codziennie z wyjątkiem niedzieli) o godzinie 11.50. Po otwarciu dwóch ruchomych skrzydeł pentaptyku oczom widzów ukazuje się monumentalna scena główna, pełna emocji i dynamiki, kipiąca złotem, olśniewająca kolorami i kształtami. Scena przedstawia zaśnięcie Najświętszej Maryi Panny na ramionach św. Jakuba Starszego Apostoła, w towarzystwie w sumie wszystkich 12 apostołów. Ołtarz powstał na zlecenie i za pieniądze krakowskich mieszczan w latach 1477-1489 a twórca – Wit Stwosz z przybyły z Norymbergi, otrzymał za niego ogromną sumę pieniężną równą dwóm budżetom rocznym miasta Krakowa! Wit Stwosz jest autorem jeszcze jednego wspaniałego dzieła znajdującego się w Kościele Mariackim, kamiennego krucyfiksu należącego do grupy krakowskich krucyfiksów tzw. przemawiających.

Przy bocznym wejściu do kościoła (tym dla turystów) można zobaczyć niezwykła pozostałość średniowiecznego kościelnego wymiaru sprawiedliwości – żelazne kuny, w które za szyje zakuwano osoby naruszające szóste przykazania, brzydko się wyrażające lub kłótliwe.

Warto wiedzieć, że w sezonie turystycznym istnieje możliwość wejścia na wieżę Hejnalicę i podpatrzenia hejnalisty w akcji:) jak również oglądnięcia przepięknej panoramy Krakowa.

                                            &

                                                   



 
 
trwa inicjalizacja, prosze czekac...dobry krem matujšcy dla mężczyznkonkurs
trwa inicjalizacja, prosze czekac...tanie bilety lotnicze
WŁAŚCICIEL
 
trwa inicjalizacja, prosze czekac... GRY mmo
 
GRY
trwa inicjalizacja, prosze czekac...dodatki na stroneGRY mario
Sentencje
 
 
Pogoda Kraków z serwisu
trwa inicjalizacja, prosze czekac... Gry Samochodowe
trwa inicjalizacja, prosze czekac... konkursy